Szukaj na tym blogu

8 kwietnia 2013

wiosenne zakatki...


 Witajcie :) Przyszla juz do Was wiosna??? Ja juz sie nia ciesze od  Wielkanocy :) 
W domku i nie tylko- iscie wiosennie:) Zobaczcie sami :)


W Danii wyjatkowo slonecznie,dzien trwa 12h, pisze wyjatkowo bo tu zazwyczaj mamy ponure deszczowe dni, tzw pogoda angielska,ale jak wszyscy na calym swiecie wiemy ,widzimy i czujemy cos w klimacie sie zmienilo...gdzies na lepsze gdzies na gorsze...tu zdecydowanie jest lepiej. Zima byla zima:) tzn mielismy piekne sniezne dni, teraz gdy rozpoczela sie wiosna , ona rowniez jest :) Moge spokojnie zmniejszyc przyjmowana przezemnie i moja rodzine, dawke witaminy D. W tym miesiacu mielismy juz 8 slonecznych dni:)

 Codziennie rano budzi nas sloneczko:) Cudownie to napedza nas do zycia:) Oby tak do lata.






Jest cudownie, wszystko budzi sie do zycia. Uwielbiam obserwowac codzienne zmiany w ogrodzie jakie przyroda nam funduje. Kilka dni temu pierwszy raz przylecialy pszczolki na obiad do mojego kwitnacego ogrodka :) 
Wszystkim zycze slonca- duzo slonca :) Pozdrowienia sle cieplusie :)




8 komentarzy:

  1. Ale Ci zazdroszczę tego słoneczka! Jak dziś zobaczyłam znowu śnieg z deszczem przez okno, to myślałam, że się rozpłaczę! A już wczoraj było lepiej...
    Fajny napis Spring :)
    A kwiatuszki przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu,mam nadzieje ze jak ta wiosna z latem przyjda to nacieszymy sie nimi az do zimy:) Dziekuje:)

      Usuń
  2. Dziekuję za odwiedziny. Podoba mi się twoja kraina a po cichu zazdroszczę skandynawii. Kiedys tam pojadę, w tej chwili tylko marzę. Będę tu często zaglądać. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Paulino,jest mi milo ze bede mogla dzielic sie z Toba tym kawalkiem swiata:))

      Usuń
  3. Dziękuję za miłą wizytę :) Mam nadzieję, że dołączysz mojego bloga do obserwowanych ;), bo ja Twojego musiałam dodać tak mi się u Ciebie spodobało, a zwłaszcza ta półeczka. Napis świetny, a te kwiatuszki są po prostu śliczne. Też bardzo lubię lawendę. Między innymi dlatego w nowym mieszkaniu walczyłam o łazienkę, bało - fioletową, żeby móc wciskać tam lawendowe akcenty. Niestety jeśli chodzi o hodowlę, to chyba jestem beztalenciem, albo musiałam narozrabiać, bo najpierw rosła pięknie a potem mi uschła ;)
    P.S. Kiedyś i mnie to doradzono: jeśli Ci na tym nie zależy zrezygnuj z weryfikacji obrazkowej, bo zniechęca do dodawania komentarzy :)
    Pozdrawiam serdecznie!
    Buziaki
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Monisiu bardzo :)
      Lawenda wiem ze nie lubi zbytniego podlewania,ja swoja wysadzilam do gruntu a na jesien ja podcielam, teraz codziennie ja podgladam czy w tym roku cos z niej bedzie.
      Zebym wiedziala jeszcze gdzie znalesc te ustawienia weryfikacji..noo ale sprobuje;)
      Pozdrawiam kochana:)
      Usciski

      Usuń
  4. Kwiatuszki piekne, a napis Spring- super wiosenne kolorki. Zauwazylam tez tam aniolka z tylu z kula, super. Bardzo lubie Twojego Bloga :)
    Pozdrawiam Cieplutko
    Joanna W

    OdpowiedzUsuń
  5. LaL ale fajowo,tak wiosennie:) cudownie:)

    OdpowiedzUsuń

thank you for visiting me

Łączna liczba wyświetleń